Zapraszam do zapoznania się z innymi opartymi na mitologii greckiej
Ikar
Orion
Zeus
Charon
Przez otchłań piekieł, gdzie zapach siarki
I woń zgnilizny rozchodzi się gorzka,
Tam gdzie dryfuje samotny gondolier
Co szczęścia w życiu swym już nie spotka.
Przez rzekę czarną, co Styks się nazywa
Spowitą mrokiem jaskini ciemności
Co zmarłych swą mocą ciągle przyzywa
On wiosłem miażdży pod wodą kości.
I każdej nocy przewozi tu zmarłych,
I żal nieczysty duszom doskwiera,
Gdyż wiedzą, że pomrą nie jeden raz,
Bo wieczność nigdy tu nie umiera.
A on przewozi duszę, za duszą,
Uśmiech złowieszczy pod płaszczem ukrywa,
Dusze nieczystych nagle się kruszą,
A Styks swą mocą maski odkrywa.
Ciekawe kiedy Mojry swym okiem
Spojrzą nieufnie, lekko spod byka
Na tego co chodzi już ciężkim krokiem
Na los zwykłego mnie- śmiertelnika.
J.M.
:) Mnie Charon, Styks i Hades inspirują do dziś. Mam co najmniej kilka wierszy o tych miejscach i postaciach.
OdpowiedzUsuńNiezły klimat wytworzyłaś według mnie, a koniec jest bardzo celny. Podoba mi się Twój wiersz.
Ten wiersz to odblask z wystawy drzeworytów z Japonii, już drugi raz mogłem podziwiać te małe dzieła sztuki.
Pozdrawiam!