środa, 29 lipca 2015

9. ,,Perspektywa''

,,Perspektywa"

Otwórz oczy, tak dla siebie.
Popatrz w gwiazdy te na Niebie.
Spójrz na drzewa, pola, kwiaty,
Na drewniane, leśnie chaty.
Na te ścieżki wydeptane
I te całkiem zapomniane.
Widzisz ten krajobraz cały?
Ten rozległy i wspaniały,
Bo za radą podążyłeś
I swe oczy otworzyłeś.

Otwórz serce, tak dla siebie.
Poczuj radość i zmartwienie.
Dojrzyj smutku i radości,
Ukojenia i zazdrości.
Widzisz ten krajobraz cały?
Ten rozległy, nie wspaniały,
Bo za radą podążyłeś
I swe serce otworzyłeś.

Otwórz duszę, tak dla siebie.
Poczuj ulgę, ukojenie.
Odkryj wiarę w środku ducha.
Bądź jak we śnie, lecz wciąż słuchaj.

Widzisz tę różnicę istną?
Pełną uczuć, nie zawistną?
Oczu, serca no i ducha
Prawie jak istota krucha.
Patrz nie tylko przez swe czy,
Bo nie jedno Cię zaskoczy.

J.M.

niedziela, 26 lipca 2015

To już jest koniec nie ma już nic

Miałam dzisiaj dziwaczny sen, tak mi się przynajmniej wydaje, bo średnio go pamiętam, ale ogólny zarys był taki, że był jakiś czarny charakter, który zalał cały świat wodą tak, że wszystkie budynki były zalane po same czubki. Ludzie normalnie dalej żyli tak jakby pod tą wodą tylko strasznie ciężko im się oddychało. Niektórzy mieli (nie bardzo wiem co to było) taką jakby moc, czy przywilej, dzięki któremu tworzyli wokół siebie taką jakby bańkę powietrza, ale mimo to w tej bańce też strasznie ciężko się oddychało. Tak mniej więcej jakby się próbowało oddychać do reklamówki. Po kilku wdechach i wydechach mimo, że bierzesz hausty powietrza nie czujesz zaspokojenia potrzeby tlenu. Oczywiście ja miałam tę moc i miałam tę bańkę.

Reszty snu nie pamiętam, ale było tam coś o walce z tym złym i chyba uwolnieniu świata spod jego jarzma przeze mnie :D 



Nie pojmuje....

środa, 22 lipca 2015

35'C w cieniu

Ja lubię jak jest ciepło. Naprawdę. Ale dzisiaj chyba miałam przedsmak tego co mnie czeka w piekle -,-'

Dzisiaj mam wolne i tęsknie za klimatyzacją, która daje wspaniałe 18'C dzięki którym obecnie mam karat i boli mnie gardło <3 ahhh

Aż chciałoby się napisać odę do klimatyzacji coś w sensie:

O Klimatyzacjo moja kochana!!
Marzę o Tobie z samego rana.
Jesteś jak na moje serce lód
dajesz mi cudowny chłód.

Lód na serce trochę średnio ale napisałam to z marszu z pierwszym lepszym rymem co mi wlazł do głowy :P

Nie da się spać, nie chce się jeść, za to pije się hektolitry czegokolwiek... W TV było coś o Chile i wiecie co? Tam jest śnieg. JEDZIEM TAM!!

:)


PS. Dodaje zdj Słoneczka jakby ktoś dzisiaj nie zauważył :D

poniedziałek, 13 lipca 2015

8. ,,Czupakabra''

           Totalny brak czasu i chęci na cokolwiek.... Nie mam ochoty, żeby skończyć książkę, którą czytam od miesiąca chyba, a co dopiero żeby wejść i pozamulać przed kompem chociażby po to, żeby dodać jakikolwiek wpis. Jeszcze niecałe dwa tygodnie i będę tęsknić za jakimkolwiek zajęciem :P

A tymczasem wiersz:

Miało być zupełnie co innego, a wyszło takie coś ;]

 „Czupakabra”
Czemu tak Cię zwą? Czemu nie inaczej?
Czy przez chwilę twoją twarz prawdziwą zobaczę?
Nie wiem czemu wątpisz. Czemu wciąż uciekasz.
Takim czynem życie swoje beztrosko zaniechasz.
Nie wiem czy istniejesz. Może ktoś cię zmyślił
pewnej nocy gdy koszmary w głowie swojej wyśnił
i przeniósł na jawę aby inni wiedzieli
i odnaleźć wytwór jego wyobraźni chcieli.
lecz nie ma dowodów na teorię spiskową
Przez to trzeba zająć myśli robotą domową.
Jaki sens ma szukanie czegoś czego nie ma?
Syzyf by się cieszył, teraz to prawie kolega.
Czupa by się uśmiał, zapomniałam kabra.
Może trochę magii rzućmy? Drobne braka-dabra!
Poltergeist buszuje- jest ale go nie ma.
Czemu nie uwierzysz w kogoś kogo w prawdzie nie ma?
Albo jednak jest! Drobne komplikacje
zbierzmy małą grupę i ruszajmy w akcję!
Musimy na mapę tylko drobne poprawki nanieść.
Psst!!!
Nie ma sensu szukać czegoś co nie chce się znaleźć.
J.M.